Forum Dzicy i Wolni Strona Główna

Test Diorita

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Dzicy i Wolni Strona Główna -> Stado Pełni Księżyca
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spirit
Przywódca
Przywódca


Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:43, 17 Lis 2009    Temat postu: Test Diorita

Przybiegłem galopem i wyhamowałem delikatnie jak na mnie. Moja grzwywa powiewała na wietrze, co kochałem. Wziąłem głęboko w płuca powietrze. Kurz opadł a ja szukałem wzrokiem mego ucznia.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Spirit dnia Wto 21:48, 17 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diorit
Przywódca
Przywódca


Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:49, 17 Lis 2009    Temat postu:

Niedaleko z oddali pojawiła się wysoka i masywna sylwetka karego ogiera. Rozglądał sie po terenie. Ruszył bardzo dumnym kłusem w stronę nieznajomego mu ogiera. Zatrzymał sie tuz przed nim. -Witam, jestem Diorit. Przywitał sie z ogierem i tupnął kopytem od tak sobie. Ruszył swą długą i gesta grzywa. Przyglądał sie bułankowki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spirit
Przywódca
Przywódca


Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:59, 17 Lis 2009    Temat postu:

Spojrzał na niego. Faktycznie może nadawał się na przywódce? -Jestem Spirit. Więc zaczynamy.- Powiedział by już nie przedłużać. Wziął głębszy oddech. -Więc.. Wymień wszystkie stada i ich przywódców.- Powiedział.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diorit
Przywódca
Przywódca


Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:07, 17 Lis 2009    Temat postu:

Usmiechnął sie lekko i tupnął kopytem.
- No wiec: SWS.- brak przywódcy, ale chętny, Sabrae
SDC.- Ty jesteś przywódcą,
SPK.- brak przywódcy, ale chętny, Ja
SKP.- Espectra jest przywódczynią.
Ogier uśmiechnął sie mile, pewny swej odpowiedzi. Ciągle tupał tym kopytkiem.
Podgryzł sie w piers w ogóle sie nie krępując.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Diorit dnia Wto 22:08, 17 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spirit
Przywódca
Przywódca


Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:22, 17 Lis 2009    Temat postu:

Uśmiechnął się półgębkiem. -mhmm- Powiedział krótko. -Teraz powiedz mi, dlaczego chcesz być przywódcą, i czy jesteś pewien swej decyzji?- Zapytał i machnął ogonem przyglądając się bacznie ogierowi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diorit
Przywódca
Przywódca


Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:40, 17 Lis 2009    Temat postu:

Ogier usmiechnięty zaczął mówić.- Opowiem całą historię. Ogier zpoważniał i zaczał opowiadac.
    - Gdy moja matka poewnego dnia, gdy było akurat Pałnia Ksieżyca. Moja matka poczuła bóle porodowe. Na świat miał przyjść mały ogierek, którego wymażyli sobie moi rodzice. Gdy matka miała rodzic wydawało jej sie iz to nie bedzie taki mały ogierek.Matka tarła i nie mogła. Po chwili mnie urodziła. Wyszedłem z jej mało pojemnego brzucha i stanąłem przed Ojcem. Ten zas spojrzał sie na mnie gdyby był niezadowolony. Zarżałem do niego mozcniejszym głosem niz on miał za czasów gdy był źrebakiem. Od razu poczuł iz jego posada przywódcy naszego licznego stada jest zagrożona. Babka chcąc uratowac me zycie. Wyprowadziła mnie daleko od mego domu. Jak na źrebaka nie byłem głupiutki. Babcia szybko mi wytłumaczyła iz Ojciec chce mnie zabić. Wystraszyłem się. Ucałowałem ostatni raz babcie i kazałem, powiedzieć mamie ze ja kocham. Wędrowałem po swiecie bardzo wychudzony. I biedny do momentu gdy nie przygarnęła mnie stara łania. wydawałem sie bardzo duzy wiec mogłem bronic stadka. Sprawowałem sie w tym jako wiekszy juz źrebak. W tym momencie mego zycia zcaąłem bardzo gwłtownie rosnac. Przez jakiś okres czasu byłem bezlitosny. Ale potem poznałem śliczną długowłosa klacz. Wtedy sie zmieniłem. I w tym momencie życia sie zamknałem. Uswiadomiłem sobie, ze nie ma dobra ani zła jest tylko neutralnośc. Szukałem takiego stada w którym mógłbym sie wyakzać swoja odwagą, inteligencją i opiekuńczością.
-Opowiedział historię a teraz pora przejsc do rzeczy- To stado jest takie o jakim sobie marzyłem i jestem pewny na 99,9% że jestem pewien swej decyzjii.
Ogier odprał i wyprostował sie najbardziej jak mógł aby pokazac swą tendencję na przywódcę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Diorit dnia Wto 22:46, 17 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spirit
Przywódca
Przywódca


Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:00, 17 Lis 2009    Temat postu:

99,9% pomyślał. -Dobrze. A teraz... Czy umiałbyś wymienić swoje wady?- Zapytał. To pytanie zawsze zadawało najwięcej problemów. To był dopiero początek testu. Diorit nawet nie zdawał sobie sprawy, jaki on może być trudny. Rozmyślałem teraz nad zadaniami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diorit
Przywódca
Przywódca


Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:07, 17 Lis 2009    Temat postu:

Ogier zamyślił sie przez chwile -Jedynie te najważniejsze, reszty nie umiem sam określić. Zawsze stawiam, na swoim nieliczne konie umią zmienic mą wole, dlatego, doradca musi być moim przyjacielem. I czasami aż za ważniakowaty. Umiem nieźle zajść za skórę. Odpowiedział grzecznie ogier, myśląc czy moze czegoś nie zapomniał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spirit
Przywódca
Przywódca


Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:21, 17 Lis 2009    Temat postu:

Taak. Z niego byłby dobry przywódca. Tak przynajmniej się wydawało dopóki... Nie dostrzegł za Dioritem sześciu wilków czających się na niego. Taaak... Idealny moment. -Odwróć się! Spróbuj sobie z nimi poradzić. Gdy nie dasz rady- mów!- Powiedział i odszedł kawałek i przyglądał się być może przyszłego przywódcy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diorit
Przywódca
Przywódca


Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:33, 17 Lis 2009    Temat postu:

Ukłonił łeb ogierowi. Podszedł pierwszy do wilków,
1 wilk: podszedł do niegi nastawił się zadem do niego, jak wystrzalił kopytami go na 2,5 m. podkłusował do niego i złapał go w pysk i targał go.
2 wilk: zaszedł go od tyłu o ugryzł w zad, zaczął nim potrząsać. Gdy trzymał ogier wilka w pysku kopytami na zminę go mocno uderzał. położył go na ziemię i zanim zdąrzył ogier stanć dęba wilk uciekł piszczac.
3 wilk: wilk wdrapał się jakimś cudem na grzbiet, a ten zaś zaczął cyrk. Zaczął bardzo burzliwie brykać, aż do momentu gdy poczuł, ze wilk sie w niego wgryza. Ułożył się na ziemi i zaczął sie turlac, z wilka zrobił się "placek".
4 wilk: Ogier sie mocno zdenerwowwał, gdy Ten zobaczył pierwsze 3 odechciało mu sie z nim zadzierac, automatycznie zwiał.
5 wilk: Był to przywódca watachy wilków. ogier rzucił sie na niego całym ciałem a ten zdąrzył uciec.
6 wilk: uciekł za przywódcą.
Ogier otrząsnał swój wygląd. spojrzał na wgryzienie na prawym boku.
Spojrzał sie powżnym wzrokiem na ogiera.-Liczy się również taktyka, prawda? Jeśli zabije sie przywódcę inne uciekną. Chciałem sie z nimi troszke pobawic. Odrzekł ogierowi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Diorit dnia Wto 23:36, 17 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spirit
Przywódca
Przywódca


Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:41, 17 Lis 2009    Temat postu:

Podziwiał siłę ogiera. Spirit również pamiętał swój pierwszy test na przywódcę. Jak to było dawno... Pamiętał, wtedy miał do czynienia z dwoma pumami. Poszło mu dość łatwo jak na młodego ogiera. Teraz jednak podziwiam Diorita. Idealnie nadawał się na przywódcę. -Idealnie.- Powiedział. -Jesteś ogierem silnym, męskim i odważnym. Podziwiam cię.- Powiedział z szacunkiem. -Zostajesz przywódcą stada Pełni Księżyca.- Powiedział z dumą. -Przyjmujesz to wyzwanie?- Zapytał po chwili całkiem poważny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diorit
Przywódca
Przywódca


Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:46, 17 Lis 2009    Temat postu:

Spojrzał na Spirit'a dumnie.-Dziekuje, oczywiscie przyjmuję wyzwanie. Odpowiedział ogierowi i z usmiechem. Odkiwnął głową Spirit'owi na pozegnanie. i ruszył szybszym stępem przed siebie.-Do zobaczenia. Odmruczł i zniknął gdzies za dzrewami.
//Nie zapomnij dac rangi i moderatora//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spirit
Przywódca
Przywódca


Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:57, 17 Lis 2009    Temat postu:

-Do zobaczenia!- Krzyknął do nowego przywódcy. Miał nadzieję, że będzie się on dobrze sprawował choć na to właśnie wyglądało. Gdy został już nabrał głęboko w chrapy powietrze i ruszył galopem w stronę przeciwną niż Diorit.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Dzicy i Wolni Strona Główna -> Stado Pełni Księżyca Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin